Od mojego wyjazdu do Tajlandii minęło już kilka miesięcy. Nie miałam jednak jeszcze okazji przedstawić Wam pełnego kosztorysu związanego z wyprawą. Jesteście ciekawi jaki jest koszt wyjazdu do Tajlandii na na własną rękę? Jeśli tak, zapraszam na szczegółowy wpis wydatków podczas 24 dni w Tajlandii. Kwoty podawane są w przeliczeniu na osobę.

Noclegi

Kwota: 3425 THB (za 18 noclegów)=> ok. 190 THB/nocleg/osobę (około 20 zł)

Więcej na temat miejsc, gdzie nocowałam pisałam TU (ceny noclegów w Tajlandii), TU (Sany Bay Bungalows Koh Phangan) i TUTAJ  (Coco Gardens Koh Phangan) :)

Kupon Airbnb zniżka 100 zł

Jedzenie i picie

Kwota: 2959 THB (za 23 dni)=> ok. 123 THB/dzień/osobę (około 14 zł)

Więcej na temat cen poszczególnych produktów i dań pisałam TUTAJ (Ceny jedzenia i picia w Tajlandii 2015) :)

Transport

Kwota: 3336 THB (za 23 dni)=> Jeśli nie liczyć przejazdów długodystansowych, to średni koszt na osobę na dzień jest równy ok. 70 THB.

Transport w Tajlandii jest tani i stosunkowo łatwo dostępny. Koszt przejazdu taxi w Bangkoku w obrębie max. 10 km to około 50-70 THB za przejazd (5-7 zł). Za samo wejście do taxi płacimy 35 THB. Warto pamiętać, że znaczna część taksówkarzy będzie chciała nas oszukać. Mogą próbować namówić na ustalenie ceny przed wejściem do taxi, w takiej sytuacji warto wyraźnie podkreślać słowo “taxi meter“. Jeśli kierowca się nie zgodzi, to po prostu poszukać kolejnego, my nigdy nie miałyśmy z tym problemów. Zasada ta nie obowiązuje jedynie na wyspach, gdzie transportem rządzi mafia taksówkowa. Tam cenę za przejazd trzeba ustalać przed wejściem do taxi.

Jeśli chodzi o transport długodystansowy to dokładnie opisałam go w porównaniu busów rządowych i turystycznych. Szczegółowe zestawienie znajdziecie TUTAJ.

Ceny promów na wyspę Koh Phangan z Surrat Thani to około 300 THB, a podróż trwa 2,5 h.

Zwiedzanie

Kwota: 3180 THB

Znaczna część kosztów związanych ze zwiedzaniem została wygenerowana przez wycieczkę do Ang Thong National Marine Park (2000 THB), którą mimo wszystko polecam i o której ochy i achy przeczytacie TUTAJ. Jeśli chodzi o Bangkok, to zrezygnowałyśmy ze zwiedzania pełnego ludzi Wielkiego Pałacu (dla ciekawskich za wejście płaci się ok. 500 THB), zamiast tego wybrałyśmy spokojniejszą Świątynię Leżącego Buddy czyli Wat Pho (bilet i butelka wody w pakiecie to koszt 100 THB). W stolicy miałyśmy też okazję zwiedzić piękny park Dusit z pałacem Vimanmek za 100 THB/os. oraz Muzeum Narodowe za 200 THB/os. Wejście do większości świątyń jest darmowe, jednak w przypadku niektórych, wymaga się pozostawienie ofiary w wysokości około 40 THB.

Na północ od Bangkoku wybrałyśmy się raz i był to wyjazd do Ayutthaya. Tego rodzaju wycieczka z biurem podróży kosztować może ponad 1000 THB, jednak nam udało się zorganizować ją samodzielnie za 1/3 ceny, o czym pisałam dokładnie TUTAJ. Wejście do poszczególnych kompleksów ruin w tym własnie mieście to koszt 50 THB.

Pamiątki

Kwota: 1715 THB

Kwota wydawana na pamiątki to rzecz bardzo względna. Nie powiem żebym wpadła w zakupowy szał, ale niskie ceny i wszechobecność sklepików oraz targowisk z pewnością miały udział w uszczupleniu mojego portfela. W tej kwocie znalazły się m.in. ręcznie robiona rzeźba słonia (450 THB po negocjacjach), 3 pary przewiewnych materiałowych spodni (po 100 THB każda). Kupiłam też takie rzeczy jak sukienka (160 THB), pocztówki (ok. 30 THB/ 6 szt), 2 bluzki (po 75 THB), krótkie spodenki (po 79 THB), plecak (200 THB) czy plecione bransoletki (po 20 THB).

Przelot i ubezpieczenie

Ceny biletów z Warszawy do Bangkoku obserwowałam już około 1,5 roku wcześniej (tak to jest jak się marzy, a nie może jeszcze pojechać), dzięki czemu wiedziałam w miarę dokładnie kiedy są one najniższe. Za bilet lotniczy linii Qatar Airways wyłapany podczas promocji zapłaciłam 1980 zł.

Jeśli chodzi o ubezpiecznie, to zdecydowałam się na niemiecką firmę Meier’s Weltreisen. Oferowali oni ubezpieczenia bez górnej granicy kosztów leczenia. Aby wykupić takie ubezpieczenie musiałam jednak dobrać jakąś usługę z tych oferowanych przez biuro podróży i zapłacić, co WAŻNE, w EURO. Żeby koszt był możliwie najniższy zadecydowałyśmy się na rezerwację 2 noclegów w Bangkoku (po 50 zł/os/noc każdy). W ten sposób za 2 noclegi i ubezpieczenie (po 36 euro za 24 dni) wyszło nam 66 euro za osobę (ok. 270 zł). Jako że nie posiadam konta walutowego, to trzeba było liczyć się z prowizją za przewalutowanie. W przypadku PKO wynosiła około 80 zł. W ten oto sposób za te usługi na osobę przypadał koszt ok. 300 zł.

UPDATE 2019: Ubezpieczenie można wykupić obecnie również bez innych usług, jest to jedynie opcja odrobinę droższa. Można też płacić w złotówkach, dzięki czemu oszczędzamy na przewalutowaniu. Całość da się załatwić przez telefon i internet, polecam porozmawiać z panią Basią z TEGO biura. Ubezpieczenie w takiej konfiguracji kupowaliśmy na wyjazd do Japonii.

Koszt wyjazdu do Tajlandii: około 3750 zł.

Jak widać, wyjazd do Azji to nie jest przygoda, na którą stać tylko najbogatszych. Nawet ja, normalny uczeń liceum ze stypendium naukowym, byłam w stanie zaoszczędzić potrzebną kwotę w ciągu 3 lat :)

Koszt wyjazdu do tajlandii na 3 tygodnie